Napieralski ostrzega PiS: wojna nad trumnami źle się skończy

- Żenująca, żenująca, żenująca, jeszcze raz żenująca - mówi Napieralski o niedawnej sejmowej debacie na temat katastrofy smoleńskiej. Zdaniem szefa Sojuszu, to nie dochodzenie do prawdy, ale "nekropolityka". - Już nikt nie chce prowadzić do tego, żeby wyjaśnić tę katastrofę. Byłem przerażony, kiedy słuchałem wystąpień polityków, że nikt nie odnosił się do tamtego dnia i do tych ludzi, którzy tam zginęli. Oni już są nieważni, takie miałem poczucie - mówi w Radiu Zet Napieralski.

"Politycy PiS źle skończą"

Zdaniem Napieralskiego, w Polsce trwa wojna nad trumnami. - Taka wojna źle się kończy. Politykom PiS dedykuję tę przestrogę, bo źle skończą, wojna nad trumnami naprawdę źle się skończy - ostrzega Napieralski. Szef SLD apeluje, by sprawę katastrofy politycy zostawili ekspertom. - Politycy w takiej tragedii powinni być na samym końcu, aby wyciągnąć polityczne konsekwencje - podkreśla lider SLD akcentując, że politycy nie są od tego, by oceniać, czy drzewo było za wysokie i mogło ściąć skrzydło samolotu. - Ja się na tym nie znam, nie jestem ekspertem. Wierzę w państwo polskie, wierzę w prokuraturę, wierzę w ekspertów - mówi Napieralski. - To co się dzisiaj dzieje to jest żenujący, niebezpieczny spektakl, który naprawdę doprowadzi do strasznego końca - przestrzega polityk lewicy.

"Kaczyński szkodzi"

Zdaniem Napieralskiego, jeśli lider PiS ma zarzuty wobec premiera lub prezydenta, to powinien je artykułować inaczej niż w tej chwili. - Są metody, aby rozliczać politycznie premiera – konstruktywne wotum nieufności, Trybunał Stanu nawet. Ale to, co robi Jarosław Kaczyński i PiS to jest uprawianie polityki nad trumnami - ocenia Napieralski. Jego zdaniem, Kaczyński jako polityk przekroczył już granice przyzwoitości. - To co robi Jarosław Kaczyński jest szkodliwe, jest niebezpieczne, Polacy mają już tego dosyć - uważa Napieralski.

zew, Radio Zet