Na cmentarzu komunalnym w Zielonej Górze w rocznicę katastrofy smoleńskiej zostanie odsłonięty pomnik upamiętniający ofiary tej tragedii. - Chcemy w ten sposób uhonorować najważniejszych przedstawicieli państwa, którzy zginęli w katastrofie, w tym ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, który był honorowym obywatelem naszego miasta - wyjaśnił Tomasz Misiak z zielonogórskiego magistratu.
Pomnik będzie miał formę skrzydła ustawionego w pozycji pionowej. Znajdzie się na nim znak polskiego lotnictwa i napis upamiętniający ofiary katastrofy. Miasto przeznaczyło na budowę monumentu 35 tys. zł.
Do konkursu na projekt pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy pod Smoleńskiem przystąpiło pięcioro artystów. Wygrał projekt Małgorzaty Bukowicz, mieszkającej niedaleko Zielonej Góry rzeźbiarki, absolwentki ASP we Wrocławiu. - Komisja konkursowa wybrała jej projekt ze względu na estetykę i formę - podkreślił przewodniczący komisji, dyrektor Muzeum Ziemi Lubuskiej Andrzej Toczewski. - Pomnik nie ma wymowy politycznej, jest poświęcony wszystkim, którzy zginęli. To efekt moich własnych odczuć. Pamiętam, że w telewizji często pokazywano teren katastrofy i zniszczone skrzydło samolotu, a ja na podstawie tego stworzyłam moją syntetyczną formę - mówiła o swoim projekcie Bukowicz.
Pomnik poświęcony ofiarom tragedii smoleńskiej stanie na cmentarzu w miejscu, które nazywane jest "Zielonogórską Golgotą", ponieważ znajdują się tam też inne miejsca pamięci poświęcone m.in. ofiarom II wojny światowej.PAP, arb