- Nie ma żadnych podziałów w PJN. Chciałam wszystko zdementować - powiedziała Elżbieta Jakubiak. Rzecznik PiS Adam Hofman jest jednak zdania, że PJN zniszczy się sam.
We wtorek szefowa klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska zapewniła, że konfliktu jej ugrupowaniu nie ma. Media donoszą, że w PJN doszło do nieporozumień między posłami (Kluzik-Rostkowską, Jakubiak i Pawłem Poncyljuszem) a europosłami (Michałem Kamińskim i Adamem Bielanem). Wieczorem w TVN24 Jakubiak zaprzeczyła, by konflikt istniał. - Informacje o rzekomym konflikcie rozpowszechniają politycy z PiS-u. Ta partia lubi wchodzić z butami w życie - oświadczyła Elżbieta Jakubiak. Minister sportu w rządzie PiS zapewniła, że Bielan i Kamiński nie podpisali wniosku o zarejestrowanie partii PJN, "bo ich po prostu nie było".
Adam Hofman z PiS nie wierzy w zapewnienia posłanki. - PJN zniszczy się sam - powiedział w TVN24. Jego zdaniem, politycy tworzący PJN najpierw nie dotrzymali lojalności Prawu i Sprawiedliwości, a teraz nie potrafią zachować jej wobec samych siebie. Dlaczego? - PJN to taki zlepek grupek, które mają różne, przeciwstawne interesy - stwierdził Hofman. - Nie idźcie tą drogą. Jeszcze zanim się zarejestrowaliście, to się pokłóciliście - mówił do Jakubiak Hofman. Zdaniem rzecznika PiS, taki "udawany projekt polityczny jak PJN nie może za długo wytrzymać".
zew, TVN24