Profesorowie uruchomili ruch im. L. Kaczyńskiego

Profesorowie uruchomili ruch im. L. Kaczyńskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło: Wprost
Upowszechnianie nowoczesnego patriotyzmu i promowanie spuścizny Lecha Kaczyńskiego to cele, jakie przyświecają założycielom Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Lecha Kaczyńskiego. Kub powstał w Poznaniu; tworzą go głównie profesorowie tamtejszych uczelni. Jak twierdzą organizatorzy przedsięwzięcia, to pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce.
Akademicki Klub Obywatelski (AKO) powstał w styczniu. Liczy ponad 140 osób. Ponad 80 z nich to profesorowie różnych poznańskich uczelni i Polskiej Akademii Nauk. Przewodniczący zarządu klubu prof. Stanisław Mikołajczak powiedział, że nadrzędnym celem AKO jest propagowanie postaw upowszechniających nowoczesny polski patriotyzm, który łączy pamięć o dokonaniach i  tradycjach z działaniami na rzecz rozwoju kraju i przyszłych pokoleń.

- Chcielibyśmy integrować środowisko w różnych sferach m.in. poprzez organizowanie konferencji i wykładów. Głównym naszym polem działania ma  być jednak oddziaływanie zewnętrzne. Chcemy stworzyć grupę profesorów, wykładowców, którzy będą proponowali wykłady popularnonaukowe dla  różnych środowisk ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży szkolnej -  mówił.

Lech Kaczyński patronem naturalnym

Prof. Mikołajczak dodał, że członkom AKO bliski jest sposób w jaki rolę nowoczesnego patriotyzmu pojmował Lech Kaczyński. - On niezwykle wysoko stawiał niezależność i suwerenność państwa. Poza tym jest to jedyny prezydent w dziejach III RP z tytułem profesorskim, więc jest naturalnym patronem naszego stowarzyszenia. Był bardzo źle traktowany zarówno przez sferę polityczną, jak i przez media. Jego obraz jest fałszywy. Chcielibyśmy odkłamać i pokazać jego prawdziwe oblicze -  powiedział prof. Mikołajczak.

Zastrzegł, by nie wiązać inicjatywy poznańskich naukowców z  którąkolwiek z sił politycznych. Zaznaczył przy tym, że AKO najbliżej jest do Prawa i Sprawiedliwości. - Nasze działania nawiązują nie tyle do konkretnej siły politycznej, ale do świata wartości, za którym się opowiadamy. Chcemy działać na  rzecz pewnego sposobu myślenia i przeciwstawienia się budowaniu polityki opartej na oczekiwaniach społecznych - powiedział.

Popierali Wildsteina i Kamińskiego

Wcześniej osoby działające obecnie w AKO integrowały się m.in. przy okazji poparcia dla lustracji w środowisku naukowym oraz wyrażania poparcia dla ówczesnego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego i dla Bronisława Wildsteina. - Ważnym impulsem dla powstania AKO była katastrofa smoleńska. To z  Poznania wyszedł "apel smoleński", wzywający do tego, by to dramatyczne wydarzenie wykorzystać do zbudowania nowego sposobu funkcjonowania życia publicznego w Polsce. Nasz ruch także wpisuje się w ten typ myślenia -  powiedział prof. Mikołajczak. Według niego, inicjatywa została z dużym entuzjazmem przyjęta przez część środowiska akademickiego; do AKO napływają nowe deklaracje poparcia i zgłoszenia m.in. z Łodzi, Warszawy czy Krakowa.

zew, PAP