Macierewicz wyraził po wizycie opinię, że istnieje wielka szansa powołania komisji międzynarodowej albo komisji śledczej Senatu Stanów Zjednoczonych, która zbadałaby okoliczności katastrofy. Zdaniem Macierewicza "padła obietnica" republikańskiego kongresmana z Kalifornii Dana Rohrabachera, że zgłosi taką inicjatywę.
Wizyta Fotygi i Macierewicza była mocno krytykowana przez polityków PO. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział m.in., że czuje się tym "upokorzony jako Polak i minister". Rzecznik rządu Paweł Graś ocenił, że wizyta Fotygi i Macierewicza w USA to "absolutny skandal, ocierający się wręcz o zdradę".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział pod koniec stycznia, że jego partia będzie zabiegała o pomoc w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej w Stanach Zjednoczonych. - Na pewno odwiedzimy znów Stany Zjednoczone i będziemy badać, jakie są tam możliwości w związku ze zmianą parlamentu. Będziemy poruszać niebo i ziemię - mówił prezes PiS.
zew, PAP