Migalski: na razie studenci nie czeszą się jak Błaszczak

Migalski: na razie studenci nie czeszą się jak Błaszczak

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Migalski 
"Od tygodnia oswajamy się z myślą, że PiS idzie do władzy, bo masowo popierają go młodzi wyborcy" - zauważa na swoim blogu Marek Migalski. Skąd takie przekonanie? Współpracownik tygodnika "Wprost" Tomasz Machała poinformował, że wśród najmłodszych Polaków PiS popiera 59 procent wyborców, a PO - tylko 10 procent. Migalski zauważa jednak, że chodzi o grupę 18 i 19-latków, którzy "praktycznie nie chodzą na wybory". "Poza tym, jeśli w badaniu uczestniczyło 500 osób, to grupa 18-19 lat mogła liczyć 10 osób i nietrudno o to, żeby 6 badanych było zwolennikami Jarosława Kaczyńskiego, a jeden to był fan Donalda Tuska. No i mamy 59% poparcia dla PiS!" - dodaje eurodeputowany PJN.
Migalski zwraca też uwagę, że rzeczony sondaż jest pierwszym wskazującym na zwycięstwo PiS w grupach 18-19 i 20-29 lat. "Powstrzymałbym się więc od twierdzeń, że od jutra na dyskotekach puszczane będą hity z pis.org.pl, a w klubach studenckich najpopularniejsza będzie fryzura a la Błaszczak" - ironizuje Migalski.

"Niech się PiS-owi wiedzie, bo zawsze to fajnie, jak PO dostaje po nosie, ale z przekonaniem, że oto mamy do czynienia w ostatecznym dowodem na niechybne zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego w wyborach, to bym trochę poczekał" - apeluje Migalski.

arb