Senator odchodzi z PiS do PSL-u bo "chce pracować"

Senator odchodzi z PiS do PSL-u bo "chce pracować"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Krajczy (fot. materiały prasowe) 
Senator z Opola Norbert Krajczy opuścił klub PiS i przeszedł do klubu PSL. Krajczy z list Stronnictwa będzie też startował w tegorocznych wyborach do Senatu. - Chcę przede wszystkim więcej pracować, a mniej krytykować - tak senator uzasadnił swoją decyzję.
Przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski podkreślał, że Krajczy jako lekarz i dyrektor szpitala wie jakie są oczekiwania Polaków. - I te oczekiwania na pewno nie są takie, żeby wszyscy z wszystkimi walczyli. Dlatego przyszedł do nas i bardzo się z tego cieszymy - wyjaśnił. Sam Krajczy zapewnił, że jego przejście z klubu PiS do PSL nie jest ucieczką, bo w PiS nic mu nie zagrażało. - Myślę po prostu, że nadszedł czas, by przejść do działania, a nie tylko do krytykowania. Moi wyborcy to w większości mieszkańcy małych miasteczek i wsi, więc myślę, że przydam się koleżankom i kolegom z PSL, a jako lekarz chcę przede wszystkim więcej pracować, a mniej krytykować - podkreślił.

Szef opolskiego PSL poseł Stanisław Rakoczy zaznaczył zaś, że szpital, którym kieruje Krajczy, jest jednym z wzorcowych w kraju i nigdy nie był zadłużony. Dodał też, że zdecydowanie wygrał on ostatnie wybory do Senatu w swoim okręgu. Żelichowski zwrócił uwagę, że dzięki przejściu Krajczego do klubu PSL z dnia na dzień liczba senatorów Stronnictwa zwiększyła się o 100 proc. Wcześniej bowiem ludowcy mieli tylko jednego swojego przedstawiciela w Senacie - Michała Boszko.

PAP, arb