Braun wyjaśnił, że chciałby "przede wszystkim zapewnić poczucie bezpieczeństwa widzom, by z zaufaniem przyjmowali przekaz TVP". - Z drugiej strony chciałbym zapewnić bezpieczeństwo i stabilizację pracownikom, dziennikarzom telewizji publicznej, by wiedzieli, że nie będzie tu żadnych gwałtownych wichrów - dodał.
Jednoosobowy zarządRada Nadzorcza TVP wybrała ponadto swojego przewodniczącego - został nim Stanisław Jekiełek. Wiceszefem rady został reprezentant ministra Skarbu Państwa - Grzegorz Borowiec.
Rada zdecydowała, że tymczasowy zarząd telewizji będzie jednoosobowy. - Zdecydowaliśmy, że tymczasowy zarząd TVP będzie jednoosobowy, bo rada nadzorcza nie jest od tego, by obejmować stanowiska w zarządzie - wyjaśnił Jekiełek. Przewodniczący Rady dodał, że teraz rada skupi się na tym, by w porozumieniu z KRRiT szybko ogłosić konkurs na nowy, docelowy zarząd spółki. - W poniedziałek spotykam się z wiceprzewodniczącym rady i w porozumieniu z pozostałymi członkami rady nadzorczej będziemy chcieli doprowadzić do szybkiego ogłoszenia konkursu - zapowiedział Jekiełek. Kolejne posiedzenie rady nadzorczej miałoby się odbyć najpóźniej 15 marca. Sam konkurs także ma ruszyć jeszcze w tym miesiącu.
Lewica traci telewizję?
Decyzje Rady Nadzorczej TVP oznaczają, że lewica utraciła, przynajmniej chwilowo, wpływy we władzach TVP. Nowy p.o. prezes telewizji to członek rady nadzorczej wskazany przez ministra kultury, przewodniczący Rady jest związany z PSL, a wiceprzewodniczący to członek Rady wskazany przez ministra skarbu.
3 marca Rada Nadzorcza spółki zawiesiła cały zarząd TVP. Prezesa Romualda Orła i członka zarządu Przemysława Tejkowskiego zawieszono zaledwie po trzech dniach zarządzania przez nich telewizją, do której obaj wrócili po półrocznym okresie zawieszenia. Kolejnego członka zarządu - Pawła Palucha - zawieszono po raz pierwszy. Wszyscy trzej zostali zawieszeni na okres trzech miesięcy.
Juliusz Braun w latach 1999-2003 pełnił funkcję przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W KRRiT zasiadał z rekomendacji UW. W przeszłości był również posłem Unii Demokratycznej i Unii Wolności.
PAP, arb