Według Poncyliusza SKL nie jest jedyną partią, która zwróciła się do PJN z propozycją instytucjonalnego połączenia - nie chciał jednak zdradzić, o jakie jeszcze ugrupowania chodzi. O rozmowach polityków PJN z SKL jako pierwszy poinformował tygodnik "Wprost".
Lider PJN zapowiedział, że w najbliższym czasie ugrupowanie chce się skoncentrować na sformułowaniu programu wyborczego oraz na spotkaniach szefów partii z jej zwolennikami w całym kraju. W ocenie posła najlepiej zorganizowane struktury PJN ma w woj. śląskim, małopolskim, wielkopolskim i pomorskim, czyli w okręgach, z których pochodzą obecni parlamentarzyści PJN.
Poncyliusz zaprzeczył, że europosłowie Adam Bielan i Mariusz Kamiński odsunęli się od PJN, o czym pisała "Polska The Times". - To nie jest prawda. Z Michałem Kamińskim w tym tygodniu co najmniej dwukrotnie rozmawiałem i ustaliliśmy różnego rodzaju działania. Z tego co wiem, Adam Bielan zajmuje się stroną internetową PJN - powiedział poseł. - Nie jest tak, że europosłowie nie są z nami. To samo dotyczy i Pawła Kowala, i Marka Migalskiego - zapewnił.
Lider PJN zapowiedział, że zaraz po rejestracji ugrupowania zostaną wybrane władze krajowe partii.
PAP, arb