- Jestem za zwiększoną obecnością kobiet w polityce. Trzeba wykorzystać potencjał kobiet – podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska.
Zdaniem Elżbiety Radziszewskiej, sam zapis w ustawie parytetowej nie wystarczy, aby więcej kobiet było obecnych w polityce. - Parytet się nie sprawdza, we Francji - mimo że obowiązuje tam odpowiednia ustawa - kobiety stanowią jedynie 18 procent członków parlamentu. Jestem za modelem skandynawskim - tam w parlamentach kobiety stanowią 50 procent i nie potrzeba do tego żadnej ustawy. Sam zapis ustawowy niczego nie zmieni. To liderzy partyjni powinni zachęcać kobiety do kariery politycznej – podkreśla.
Pytana o "gabinet cieni" skompletowany przez Kongres Kobiet (w jego skład weszły wyłącznie przedstawicielki płci pięknej) Radziszewska ocenia, że to "dobra zabawa". – Rząd się wsłuchuje we wszystkie głosy. Sama płeć nie jest jednak gwarancją jakości i mądrości rządzenia. Jeśli obecne partie polityczne nie pasują kobietom, to trzeba założyć własną partię polityczną wygrać wybory i działać – tłumaczy Radziszewska.
Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania odnosi się również do zarzutów, jakie stawia jej SLD. – Byłabym niemiło zaskoczona gdyby SLD mnie nie krytykowało. Ja ciężko pracuje i nie mam sobie nic do zarzucenia. Zarzuty SLD to jedynie ogólniki. Brak wiedzy i lenistwo nie jest usprawiedliwieniem krytyki – odpiera zarzuty Radziszewska.
MK, Polskie Radio
Pytana o "gabinet cieni" skompletowany przez Kongres Kobiet (w jego skład weszły wyłącznie przedstawicielki płci pięknej) Radziszewska ocenia, że to "dobra zabawa". – Rząd się wsłuchuje we wszystkie głosy. Sama płeć nie jest jednak gwarancją jakości i mądrości rządzenia. Jeśli obecne partie polityczne nie pasują kobietom, to trzeba założyć własną partię polityczną wygrać wybory i działać – tłumaczy Radziszewska.
Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania odnosi się również do zarzutów, jakie stawia jej SLD. – Byłabym niemiło zaskoczona gdyby SLD mnie nie krytykowało. Ja ciężko pracuje i nie mam sobie nic do zarzucenia. Zarzuty SLD to jedynie ogólniki. Brak wiedzy i lenistwo nie jest usprawiedliwieniem krytyki – odpiera zarzuty Radziszewska.
MK, Polskie Radio