Wicemarszałek Sejmu skomentował artykuł premiera opublikowany w sobotniej "Gazecie Wyborczej". Tusk podsumowuje w nim okres swoich rządów i pokazuje, co ekipa rządząca zrobiła w okresie mijającej kadencji. - Oczywiście każdy premier, jeżeli dokonuje takiego podsumowania, to jest to dla niego pewien sposób przedstawienia swojego dorobku. Natomiast zwróciłbym uwagę na to, czego premier nie powiedział. Chodzi o to, co dzieje się obecnie - stwierdził Kuchciński.
Wicemarszałek Sejmu zarzuca Tuskowi, że w swoim tekście nie odniósł się do kilku istotnych kwestii. - Rosnące ceny i generalnie drożyzna - nie odniósł się do nich. Rosnące bezrobocie - nie odniósł się do tego - wymienia Kuchciński. - Dla porównania bezrobocie za rządów Jarosława Kaczyńskiego spadało, powstało ponad 1 mln 300 tys. nowych, stałych miejsc pracy. Tutaj mamy w ostatnich miesiącach 250 tys. nowych bezrobotnych. W lutym - 45 tys. nowych bezrobotnych. Premier przyznał, ale to bardzo oględnie, że zatrudnił 80 tys. nowych urzędników, a więc zamiast taniego, sprawnego państwa jest rozbudowana administracja i coraz gorzej funkcjonująca - dodał poseł PiS.
Według niego "to są przykłady pokazujące, że premier Tusk nie radzi sobie z rządzeniem". - Natomiast można tutaj ironicznie i - podkreślam - ze smutkiem powiedzieć, że nie jest to plan małych kroków, ale raczej plan nic nierobienia. To jest podsumowanie tego, jak się nic nie robi, szkodząc polityce państwa - dodał.
Kuchciński powiedział także, że "U nas, w Polsce naród jest rzeczywiście nadspodziewanie dzielny wobec tego, co się dzieje". - No i coraz gorzej funkcjonujące państwo. A premier - odnoszę się do takich tragedii, oczywiście szanując proporcje, jak ubiegłoroczne powodzie w maju i czerwcu - co ma do powiedzenia? - pytał poseł. - Zwala winę na wójtów, mówiąc ludziom, bodajże w Świętokrzyskiem, idźcie do wójta, bo on jest winien. Tak premier państwa nie zachowuje się - dodał Marek Kuchciński.pap, ps