- Mamy gotowy projekt nowego prawa wyborczego. Podpisy pod projektem będziemy zbierać w trakcie kampanii wyborczej do parlamentu. Projekt proponuje wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych we wszystkich organach samorządu, w tym do sejmików wojewódzkich. Nie zgadzamy się, aby np. wybory w wielkich miastach, gdzie koncentruje się życie publiczne były kontrolowane przez partyjne centralne - podkreślił Jurek.
Jak tłumaczył, zmiany są potrzebne, ponieważ obecna ordynacja wyborcza zamienia "partie w przedsiębiorstwa wyborcze". - Mam wrażenie, że politycy reprezentują ambicje swoich liderów. Dlatego Polacy są przekonani, że nie są w stanie - swoim głosem - podjąć skutecznej inicjatywy politycznej, tylko zastanawiają się, która partia ma szanse - zaznaczył.
Pod koniec zeszłego roku prezydent Bronisław Komorowski poinformował, że w jego kancelarii trwają prace nad zmianami w ordynacji samorządowej, by radni byli wybierani w okręgach jednomandatowych. Według niego, te przepisy miałyby obowiązywać od przyszłych wyborów samorządowych. Argumentował, że chodzi o to, by było jasne, że o zwycięstwie w wyborach decydują walory osobiste kandydatów.
W połowie stycznia prezydent podpisał Kodeks Wyborczy, który wprowadza m.in. jednomandatowe okręgi wyborcze w wyborach do Senatu. Kodeks przewiduje też możliwość dwudniowego głosowania, które - w myśl nowych przepisów - ma charakter fakultatywny. O tym, czy wybory będą trwały jeden czy dwa dni, zdecyduje osoba je zarządzająca, czyli np. w przypadku wyborów samorządowych będzie to premier, prezydenckich - marszałek Sejmu, parlamentarnych - prezydent.
zew, PAP