PiS wezwało radnych PJN do złożenia mandatów

PiS wezwało radnych PJN do złożenia mandatów

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Komitet miejski PiS w Płocku wezwał czwórkę radnych PJN do niezwłocznego złożenia mandatów. Specjalna uchwala PiS przypomina, że radni startowali w wyborach samorządowych 2010 r. z listy tej partii, a po uzyskaniu mandatu opuścili swój klub.
Jak poinformował wiceprezes okręgu płockiego PiS, zarazem radny mazowieckiego sejmiku, Marek Martynowski, uchwała w sprawie złożenia mandatów przez radnych została podjęta jednogłośnie. - Przed wyborami samorządowymi PiS wystosowało do wszystkich startujących w wyborach ankietę, w której na końcu znalazło się zdanie, że w razie wystąpienia z klubu radnych, zrzekną się oni mandatu. Pod tym wszyscy się podpisywali. Stąd teraz nasza uchwała - powiedział Martynowski. Podkreślił, że osoby, które przystąpiły do PJN, opuszczając klub radnych PiS, powinny złożyć mandaty, kierując się "zwykłą uczciwością".

Płocki radny PJN, wcześniej działacz PiS, Paweł Kolczyński zapowiedział, że radni, do których adresowana jest uchwała, nie złożą mandatów. - Nie zastosujemy się do tej uchwały, chociaż szanujemy prawo kolegów PiS do wyrażenia swojej opinii - powiedział. Zaznaczył, iż przejście radnych z PiS do PJN było podyktowane chęcią "rozwiązywania najważniejszych spraw dla Płocka i płocczan". Radny PJN potwierdził, że faktycznie kandydaci startujący z list PiS podpisywali ankietę, która zawierała zobowiązanie do złożenia mandatu radnego w przypadku opuszczenia klubu tej partii. - Był to ogólny formularz, którego nie można było podpisać bez pewnych klauzul. Z punktu widzenia formalno-prawnego, tak naprawdę, a dotyczy to nie tylko radnych, ale także posłów i senatorów, sprawowanie tych mandatów jest wolne. Nie można w żaden sposób na te kwestie wpływać - oświadczył Kolczyński. Jego zdaniem, nieuczciwa byłaby postawa, gdyby kierując się tylko i wyłącznie interesem partyjnym zrezygnował on z realizowania swego programu.

W radzie miasta Płocka przed odejściem do PJN czterech radnych największym klubem był klub radnych PiS. Obecnie liczy on pięć osób - wśród nich jest m.in. b. prezydent miasta Mirosław Milewski, który ubiegając się w 2010 r. o trzecią kadencję, przegrał w II turze wyborów samorządowych z kandydatem PO, ówczesnym posłem tej partii, Andrzejem Nowakowskim. Uchwała PiS wzywa radnych Leszka Brzeskiego, Grażynę Cieślik, Pawła Kolczyńskiego i Piotra Kuberę do niezwłocznego złożenia mandatu radnego Rady Miasta Płocka. Brzeski i Kubera, który w poprzedniej kadencji samorządu był wiceprezydentem Płocka, wystąpili z klubu PiS, ale nie byli członkami tej partii. Kolczyński i Cieślik wystąpili z PiS.

pap, ps