Według Komorowskiego, "ten rok obchodów katyńskich przyniósł ogromny postęp w przełamywaniu kłamstwa katyńskiego i budowaniu wspólnego spojrzenia na bolesne doświadczenia obu narodów". - Fakt, że będziemy mogli razem z prezydentem Miedwiediewem zamknąć rok obchodów katyńskich, taki szczególny rok przedłużony właśnie ze względu na katastrofę (smoleńską), wspólną obecnością i wspólnym złożeniem kwiatów zarówno na miejscu upamiętniającym ofiary zbrodni stalinowskiej, ofiary rosyjskie, jak i ofiary polskich oficerów, ma swoje ogromne znaczenie - powiedział Komorowski. Według niego "ten rok obchodów katyńskich przyniósł ogromny postęp w zakresie przełamywania kłamstwa katyńskiego i budowania wspólnego spojrzenia na to bolesne doświadczenie obu narodów".
Po spotkaniu i złożeniu kwiatów na lotnisku w Smoleńsku, gdzie przed rokiem doszło do katastrofy samolotu z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, Komorowski i Miedwiediew mają udać się do Katynia na uroczystości 71. rocznicy mordu NKWD na polskich oficerach.zew, ps, PAP