Niesiołowski: to nie kibice, to lumpy. Hofman: Tusk jak średniowieczny premier

Niesiołowski: to nie kibice, to lumpy. Hofman: Tusk jak średniowieczny premier

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stefan Niesiołowski (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- To nie kibice, ani nawet nie kibole - to lumpy i żulia stadionowa - tak o sprawcach zamieszek po finale Pucharu Polski na stadionie Zawiszy Bydgoszcz mówi wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski. Niesiołowski broni też decyzji wojewodów o zamknięciu na najbliższe mecze stadionów Legii Warszawa i Lecha Poznań. - To metoda stosowana powszechnie w Europie - podkreśla.
- Premier Donald Tusk nie stosuje żadnej nowej metody. W Anglii zamykano stadiony na wiele tygodni - podkreśla Niesiołowski i postuluje wprowadzenie zmian w przepisach, które ułatwią karanie pseudokibiców. - Kluby patrzą przez palce na chuliganerię. Zamykanie stadionów to dobra metoda - dodaje.

Z Niesiołowskim nie zgadza się rzecznik PiS Adam Hofman. - Nie wmówi pan nikomu, że ludzie chodzą na mecze to tylko po to, by rzucać kamieniami w policjantów - podkreśla. I dodaje, że odpowiedzialność za burdy w Bydgoszczy powinni ponieść policja i prezydent Bydgoszczy - Tymczasem premier Tusk zachowuje się jak średniowieczny premier, robi coś szybko, pokazowo i nieskutecznie - ironizował poseł PiS. - Tusk swoją decyzją, zamykając stadion powiedział wszystkim ludziom, że są potencjalnymi bandytami. To nie jest logika nowoczesnego państwa, które powinno działać tam, gdzie trzeba, bo policja wie, kto prowokuje zadymę i te osoby można łatwo zidentyfikować - podkreślił.

TVN24, arb