Jak mówiła, pierwszym etapem tworzenia kobiecego programu jest ankieta, która dotyczy m.in. problemu docenienia pracy wykonywanej przez kobiety w domu. W ocenie Napieralskiej, ta praca "jest w ogóle niedoceniana". - Co robić, aby kobiety były szczęśliwe, aby Polska była krajem równości płci? Jak wykorzystać mądrość i energię kobiet w wieku 50 czy 60 lat? - na te pytania - według niej - ma odpowiadać kobiecy program Sojuszu.
Ankieta dotyczy także - jak mówiła - tzw. praw reprodukcyjnych, w tym edukacji seksualnej, zapłodnienia metodą in vitro. Ankieta ma być też dostępna na stronach internetowych Sojuszu.
Przy pisaniu programu kobiecego Napieralska chciałaby też współpracować m.in. ze stowarzyszeniem Kongres Kobiet i Partią Kobiet. - Jest dużo mądrych kobiet i trzeba korzystać z ich doświadczeń i wiedzy - podkreśliła i - jak zapewniła - będzie nakłaniać swojego męża do tego, by dużo kobiet znalazło się na wysokich pozycjach na listach SLD w jesiennych wyborach parlamentarnych. - Naprawdę warto - zaznaczyła.
pap, ps