- Mam nadzieję, ze to zakończy debatę na temat tego, czy państwo powinno egzekwować bezpieczeństwo fizyczne i materialne obywateli oraz instytucji, czy też powinno, tak jak to było do niedawna, pozwalać na wszystko chuliganom i przestępcom stadionowym. Jestem przekonany, że ostatnie tygodnie pokazały, że konsekwentne działanie może przynieść pożądane efekty. Musi być tylko trwałe, permanentne i jestem przekonany, że takie będzie - powiedział Tusk. - Szukaliśmy takich zmian, które ułatwią działanie policji, wymiarowi sprawiedliwości zawsze wtedy, kiedy będzie dochodziło do wykroczeń lub przestępstw. Wolałbym, żebyśmy jako państwo bardzo precyzyjnie wyłapywali tych, którzy są stadionowymi chuliganami i przestępcami po to, żeby wszyscy pozostali mogli spokojnie czy gorąco, niezależnie od temperamentu, dopingować swojej drużynie, ale bez zagrożenia dla zdrowia i życia i bez dużych strat materialnych - dodał premier.
Zapowiedział, że osoby, które naruszą prawo w trakcie imprezy sportowej, będą karane w trybie administracyjnym. - To zwiększy także nieuchronność i szybkość kary. Chodzi o to, aby w postępowaniu mandatowym, tak jak jest to przy wykroczeniach drogowych, móc wręczać grzywnę w wysokości 2 tys. zł za rozmaite wykroczenia - powiedział Tusk. Premier powiedział, że jeśli będzie taka potrzeba, to wojewodowie będą zamykać stadiony ze względu na brak możliwości zapewnienia bezpieczeństwa. - Wojewoda będzie w tej ustawie wskazany jako instytucja, która będzie miała jednoznaczne prawo, na wniosek policji, do tego typu rozstrzygnięcia, tak żeby nie budziło to żadnych wątpliwości o charakterze prawnym. Naszym zdaniem dzisiaj także takich wątpliwości nie ma, ale chcemy ułatwić te procedury. Chodzi tu o możliwość przerwania imprezy masowej przez wojewodę lub osobę przez niego upoważnioną w przypadku, kiedy dochodzi do groźnych sytuacji w trakcie imprezy masowej - powiedział Tusk.
Premier zapowiedział, że jeśli kluby piłkarskie nie wprowadzą zintegrowanego systemu identyfikacji kibiców, to ich stadiony nie będą dopuszczane do rozgrywek. - Liczymy na to, że Ekstraklasa i Polski Związek Piłki Nożnej dzięki temu dojdą dużo szybciej do porozumienia w sprawie tego, kto będzie odpowiedzialny za instalację tej sieci monitorującej na wszystkich stadionach klubów, które będą w lidze zawodowej uczestniczyły - powiedział Tusk.pap, ps