Największe szkody żywioł wyrządził w Górkach Wielkich w gminie Brenna. Tam woda podtopiła 55 budynków. Wicewójt Brennej Krzysztof Majeran powiedział, że tak silnej nawałnicy połączonej z gradobiciem nie pamiętają najstarsi mieszkańcy. Wezbrane wody niewielkiego potoku Wschodnica, który osiągnął około 3 metrów głębokości, całkowicie zniszczyły drogę przy miejscowej szkole. - Droga jest zdewastowana; asfalt jest powyrywany. Utrudnia to dodatkowo dostęp do pobliskich domów - powiedział.
W rejonie Górek Wielkich woda zalała studnie. Samorząd zabezpieczył już dostawy wody pitnej do tych gospodarstw. Strażacy będą teraz wypompowywać wodę ze studni. Burza wyrządził szkody także w Goleszowie, głównie w rejonie Puńcowa. Wójt gminy Krzysztof Glajcar powiedział, że podtopionych jest tam 26 budynków. Strażacy ewakuowali trzy osoby z zalanego domu. - Rodzina została umieszczona w pensjonacie. Na pewno dziś jeszcze tam pozostanie. Mieszkalna część ich domu znalazła się pod wodą - powiedział samorządowiec.
Śląski Urząd Wojewódzki podał, że w akcji w Brennej uczestniczyły 24 zastępy strażaków oraz 14 policjantów, a w Goleszowie 20 zastępów strażaków.PAP, arb