Szybko na wpis ministra odpowiedział Macierewicz. - Różne komentarze, z którymi dzisiaj się spotykamy mają raczej charakter próby "dożynania watahy" w stylu pana Sikorskiego. Pan Sikorski jeszcze miesiąc temu obarczał polskich pilotów odpowiedzialnością za tragedię smoleńską. Taki człowiek nie ma prawa wypowiadać się w sprawie honoru żołnierza polskiego - podkreślił Macierewicz.
Generał Marek Dukaczewski mówił w TOK FM, jak bezpośrednio po zdarzeniu w afgańskiej wiosce Antoni Macierewicz chciał szybkiej wymiany sporej części kadry kierowniczej. ówczesny szef SKW twierdził bowiem, że jest ona nieprofesjonalna i skorumpowana. - Czemu mamy się dziwić, że żołnierze popełniają taką zbrodnię, skoro mają takich dowódców? Taki miał być logiczny ciąg zdarzeń - argumentował Dukaczewski.
Generał uważa, że obecnie najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie komisji śledczej. Miałaby zając się likwidacją Wojskowych Służb Informacyjnych. - Być może przy tej okazji wyszłaby sprawa Nanger Khal i okoliczności towarzyszących tej tragedii - powiedział Dukaczewski. Dodał, że Macierewicz "będzie musiał w końcu ponieść konsekwencje swoich działań".TOK FM, ps, pap