- W statucie używamy pojęcia "narodowość", a nie "naród". Pojęcie "narodowość" pojawiło się w polskim prawodawstwie w 2010 roku, a więc po orzeczeniu Sądu Najwyższego z 1998 roku, które to dotyczyło pojęć "naród śląski" i "śląska mniejszość" narodowa - przekonuje Długosz. Założyciel stowarzyszenia zaznacza, że w 1998 roku sąd nie miał zastrzeżeń "co do zgodności z prawem celów stowarzyszenia, lecz odmówił jego rejestracji wyłącznie z powodu posługiwania się w statucie określeniami dotyczącymi narodu śląskiego i śląskiej mniejszości narodowej", a obecnie próbujące się zarejestrować stowarzyszenie nie ma takich sformułowań w swoim statucie. - W związku z przytoczonymi argumentami nie widzimy podstaw do odwoływania się do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1998 roku i uważamy za nieuzasadnione wezwanie do usunięcia odwołań do narodowości śląskiej w Statucie Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej - podkreśla Długosz.
Zdaniem Długosza zgodnie z ustawą o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2011 r. z dnia 4 marca 2010 roku narodowość oznacza przynależność narodową lub etniczną, rozumianą jako "deklaratywną, opartą na subiektywnym odczuciu, indywidualną cechę każdego człowieka, wyrażającą jego związek emocjonalny, kulturowy lub związany z pochodzeniem rodziców, określonym narodem lub wspólnotą etniczną". - Zgodnie z tą ustawą Główny Urząd Statystyczny umożliwia deklarowanie w spisie narodowości śląskiej, co więcej znalazła się ona w liście wyboru przygotowanej przez GUS. W ustawie tej nie ma zapisu, iż definicja ta ma zastosowanie wyłącznie dla potrzeb spisowych - podkreśla. Członkowie Stowarzyszenia zapowiadają, że odwołają się od decyzji KRS.
Wniosek o rejestrację Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej w KRS został złożony w marcu. Wśród statutowych celów wymieniono: rozbudzanie i ugruntowywanie świadomości narodowej Ślązaków, odrodzenie kultury śląskiej, propagowanie wiedzy o Śląsku oraz kształtowanie i rozwijanie wśród ludności aktywnej postawy obywatelskiej, sprzyjającej współodpowiedzialności za swoją ojczyznę, a także pomoc chętnym w powrocie z emigracji zarobkowej. W komitecie założycielskim Stowarzyszenia jest 18 osób. Część z nich - w tym sam Długosz - to działacze Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ). Stowarzyszenie nie chce być jednak kojarzone z polityczną działalności RAŚ, bo - jak tłumaczył Długosz - "wielu Ślązaków polityka nie interesuje", a stowarzyszenie ma skupiać się "na kwestiach tożsamości, kultury i historii".
PAP, arb