Zespół kaszubski, film o partii i 12 tysięcy działaczy. PO kończy 10 lat

Zespół kaszubski, film o partii i 12 tysięcy działaczy. PO kończy 10 lat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. FORUM) 
PO zamierza z rozmachem świętować 10 urodziny. W gdańskiej Ergo Arenie 10 czerwca ma zebrać się 12 tysięcy działaczy. Zaprezentowany zostanie film o historii partii, będą też występy artystyczne. Ministrowie będą odpowiadać na pytania internautów, wyemitowane zostanie także przemówienie prezydenta. Media od kilku dni spekulują, czy na konwencji pojawi się była szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska. Sama zainteresowana jeszcze tego nie potwierdziła.
"Będzie energetycznie" - zapewniają organizatorzy konwencji. Spotkanie rozpocznie się oficjalnie około południa, ale już godzinę wcześniej ministrowie będą odpowiadać na pytania internautów w ramach studia, które poprowadzą Joanna Mucha, Michał Marcinkiewicz i Jakub Rutnicki. Przed kilkoma dniami PO uruchomiła stronę internetową zapytajplatforme.pl, na której internauci mogli zadawać pytania m.in. ministrom rządu Donalda Tuska. Wyemitowany zostanie także krótki film o historii Platformy. Tłem muzycznym ma być m.in. zespół kaszubski i orkiestra dęta z Kwidzyna. Organizatorzy imprezy przyznają, że obawiają się prób zakłócenia imprezy. Gdańskie SLD planuje zorganizować przed Ergo Areną happening, podczas którego będzie wyliczać niespełnione obietnice rządu Tuska i wypuści "balon pustych obietnic". Działacze Platformy liczą się też z obecnością związkowców m.in. z trójmiejskich stoczni, a nawet gdańskich anarchistów.

Są powody do świętowania

Konwencja ma być wstępem do kampanii wyborczej - podsumuje 10-lecie PO oraz 4 lata rządów PO-PSL. Premier Donald Tusk zabierze głos na końcu, a nie jak zwykle na początku konwencji. - Będzie ocena rządu, wskazanie, przesłanie wyborcze - o co w tej kampanii walczymy, pokazanie zagrożeń - zapowiedział wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski. Polityk zaznaczył, że Polska jest "w bardzo trudnym momencie". - Mamy do czynienia z próbą recydywy populizmu, nacjonalizmu, demagogii. Z tą falą tylko my realnie walczymy. Inni albo się umizgują, albo udają, że są inne problemy - jakiś fikcyjny problem 50-kilometrowego odcinka autostrady, który od tygodnia zamula polską scenę polityczną - podkreślił.

- Dziesięć lat temu Platforma powstawała jako partia nieomal niszowa, wolnorynkowa gospodarczo, umiarkowana w sprawach politycznych i światopoglądowych. Wtedy wydawało się, że PO może być jedynie języczkiem u wagi. Dzisiaj jest to partia, z której wywodzi się prezydent, premier, marszałek Sejmu. Mamy powody do świętowania - mówił z kolei wiceszef klubu PO Jarosław Gowin. Gowin zaznaczył, że rolą konwencji jest także pokaz mobilizacji partii przed wyborami. - Wiemy, że stoimy przed szansą, jakiej do tej pory nie miała żadna inna partia, bo możemy rządzić po raz drugi z rzędu. Jestem przekonany, że ta następna kadencja naszych rządów, wierzę, że będą to rządy koalicji PO-PSL, to będzie czas zdecydowanych reform i zdecydowanych zmian - podkreślił.

List nie będzie

Wbrew zapowiedziom PO 10 czerwca nie zatwierdzi jeszcze list wyborczych - Platforma nie chce, aby konwencja stała pod znakiem kłótni o listy. - Chcemy pozytywnej atmosfery, a nie frustracji, która w sposób nieunikniony stałaby się udziałem niektórych niezadowolonych z miejsc na listach - tłumaczą politycy PO. Dodają, że zarząd krajowy może wprowadzić korekty na listach w dowolnym momencie.

PO została powołana jako stowarzyszenie 24 stycznia 2001 roku - tego dnia w gdańskiej hali Olivia odbył się jej zjazd założycielski. 5 marca 2002 r. PO została zarejestrowana jako partia polityczna.

PAP, arb