Przyłapana kandydatka PO rezygnuje. "Symbolicznie się napiłam"

Przyłapana kandydatka PO rezygnuje. "Symbolicznie się napiłam"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Platforma musi znaleźć nową kandydatkę w okręgu nowosądeckim. Dotychczasowa zrezygnowała po tym, jak opisano jest zachowanie z powrotu pociągiem z rocznicowej konwencji partii w Gdańsku.
45-letnia Halina Wąsowska-Schirmer miała startować z trzeciego miejsca w okręgu nowosądeckim. Nie wystartuje. Wszystko dlatego, że portal Sądęczanin opublikował relację z powrotu działaczy PO z konwencji w Gdańsku. Wąsowska-Schirmer zachowywała się... oryginalnie. „Używała niecenzuralnych słów. (...) Wydawało się, że jest pod wpływem alkoholu i jak stwierdziło wiele osób z wagonu – czuć było od niej mocne trunki. (...) W nocy zaczęła zaczepiać młodych mężczyzn, deklarując, że może załatwić im pracę.

"Nie znałem jej od tej strony"

Jak pisał portal, jeden z młodych mężczyzn okazał kandydatce brak zainteresowania. – Uciekłem przed tą kobietą. Mówiła, że chciała porozmawiać, ale była bardzo nachalna - mówi mężczyzna. - Nie znałem Haliny Wąsowskiej-Schirmer z tej strony – komentuje dla portalu Andrzej Czerwiński, szef nowosądeckiej PO.

Była już kandydatka PO twierdzi, że jej zachowanie było formą "kontaktu z młodzieżą". Zarzuty, że była nietrzeźwa, nazywa "przesadą". - Symbolicznie się napiłam - broni się. PO ustaliła, że w pierwszej piątce na jej listach muszą być dwie kobiety. Partia Donalda Tuska musi więc znaleźć zastępczynię dla Wąsowskiej-Schirmer.

Wesoły pociąg PO

To nie jedyny skandal związany z gdańską eskapadą działaczy PO. "Fakt" opisał specjalny pociąg, który zorganizowano dla Platfromy. Jak pisała gazeta, w przedziałach alkohol lał się strumieniami. Pociąg ochrzczono "błękitną strzałą" od "strzelania sobie w gardła". "Fakt" opublikował zdjęcia z, jak napisał, libacji w pociągu.

zew, "Rzeczpospolita"