Palikot: słuchaczki Radia Maryja pobiły moich działaczy. Mają ciągoty faszystowskie

Palikot: słuchaczki Radia Maryja pobiły moich działaczy. Mają ciągoty faszystowskie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Janusz Palikot skrytykował ostro przejście byłej szefowej PJN Joanny Kluzik-Rostkowskiej do PO. Jego zdaniem w tym wypadku nie można mówić o "transferze" tylko o "k...stwie". - Szlag mnie trafia, jak widzę to bla bla bla, fu fu fu, z którego nic nie wynika, a którego mistrzem jest Grzegorz Napieralski. Jak będziemy czyny tak haniebne nazywali transferem, a nie po imieniu, to do czego dojdziemy? - pytał retorycznie Palikot.
Były poseł PO kongres Platformy w Gdańsku określił mianem "bufonady i epatowania publicznymi pieniędzmi". Dodał jednak, że najgorsze na kongresie były wystąpienia nowych nabytków PO - Kluzik-Rostkowskiej i Bartosza Arłukowicza. Temu ostatniemu Palikot przypomniał, że sześć miesięcy wcześniej mówił iż w "PO istnieje struktura mafijna". - Po tej szopce nikt w Polsce nie jest w stanie traktować polityki poważnie. To samo Joanna Kluzik-Rostkowska: jedną piersią karmiła Jarosława Kaczyńskiego, że mało prezydentem nie został, potem stworzyła własną formację i teraz przechodzi do formacji, z którą walczyła. To wszystko było obrzydliwe. Pierwsze, co ludzie odebrali, to cynizm i nihilizm polityczny przekraczający granice przyzwoitości - oburzał się lider Ruchu Palikota.

Palikot skarżył się też, że działacze jego Ruchu zostali pobici przez starsze panie, "zwłaszcza słuchaczki Radia Maryja", w czasie spotkania z Antonim Macierewiczem w Jeleniej Górze. - Stare babcie rzucały naszymi ludźmi o ziemię, deptały, biły parasolkami. W tym naszego lidera w tym okręgu, Henryka Kmiecia– taki krępy, mocny przedsiębiorca - byłem zszokowany – relacjonował Palikot. Winą za zachowanie starszych kobiet lider Ruchu Palikota obarczył Jarosława Kaczyńskiego, który "manipuluje tymi ludźmi i tworzy coś w rodzaju sekty". - PiS powinien być zdelegalizowany w takiej formie, w jakiej działa. Ale najgorszy jest nie Jarosław Kaczyński i bojówki z Radia Maryja, bo wiadomo, że oni mają takie ciągoty faszystowskie i hodują takie sekciarskie zachowania – ale to, że Tusk na to pozwala. Dlaczego PO nie poparła wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Zbiory za śmierć Barbary Blidy? – pytał Palikot. Były poseł PO stwierdził też, że współczuje dziecku Zbigniewa Ziobry, które "będzie musiało żyć z piętnem ojca mającego ręce umoczone we krwi".

TVN24, arb