Czarnecki oskarża "GW". "To antykatolicki faul"

Czarnecki oskarża "GW". "To antykatolicki faul"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Czarnecki (fot. Wprost) Źródło: Wprost
"Gazeta Wyborcza" z 21 czerwca piórem pisarza Janusza Rudnickiego była łaskawa określić Polaków, katolików przybywających z pielgrzymkami do wielkopolskiego sanktuarium w Licheniu mianem "ciemnych plemion" - skarży się na blogu europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Według eurodeputowanego "to po prostu cała >>Wyborcza<< w pigułce". - Dziennik Adama Michnika zaprezentował w ten sposób swój standard - pogardę dla Polaków, dla ludzi wierzących, ale też dla zwykłych, prostych ludzi, którzy jeżdżą pokłonić się Matce Boskiej w Licheniu - tak jak jeżdżą od wieków na Jasną Górę - uważa Czarnecki i dodaje: - Ta nienawiść, to patrzenie z góry, z miejsca zarezerwowanego dla establishmentu - to norma pań i panów z ul. Czerskiej. W zasadzie można by się do tego przyzwyczaić - ale jednak nie można i nie powinno się. Poniewieranie ludzi i ich uczuć religijnych - to naprawdę nie przystoi w XXI wieku w centrum Europy.

Czarnecki pisze, że jeśli dla "Gazety Wyborczej" ludzie pielgrzymujący do Lichenia są "ciemnym plemieniem", to on oświadcza, iż też czuje się częścią tego "ciemnego plemienia". - Tak jak kiedyś blisko mi było do "elementów antysocjalistycznych" czy "warchołów" czy "solidaruchów", tak dzisiaj solidaryzuję się i utożsamiam z tymi wobec których adresowana jest medialna, polityczna nienawiść i agresja: "moherami", "oszołomami" czy "krzyżowcami" z Krakowskiego Przedmieścia - zapewnia polityk PiS.

- Jak czytam takie bluzgi, mam ochotę powiedzieć ich autorom, tym żałosnym pajacom, że to właśnie ci, których atakują, są po jasnej tronie mocy. A ja mam poczucie, że jestem jednym z nich - kończy Ryszard Czarnecki.

ps