Kempa, która jest pełnomocniczką okręgową PiS w Świętokrzyskiem razem z posłami Marią Zubą, Andrzejem Bętkowskim, Markiem Kwitkiem i Jarosławem Rusieckim spotkała się w Sandomierzu na giełdzie ogrodniczo-warzywnej z rolnikami. Kempa oceniła tam, że Sawicki i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powinni, wykorzystując fakt, że sprawujemy prezydencję, utworzyć w Unii Europejskiej koalicję na rzecz korzystnych rozwiązań dla polskich producentów warzyw poszkodowanych przez embargo.
Posłowie PiS mówili, że wprowadzenie embarga m.in. ma charakter polityczny. Przestrzegali też, że kłopoty producentów warzyw spowodowane przez zachorowania wywołane EHEC mogą doprowadzić gospodarstwa do bankructwa. Zapowiedzieli ponadto interpelację w tej sprawie do ministra rolnictwa i premiera. Sandomierszczyzna jest zagłębiem produkcji owoców i warzyw. Na giełdzie w Sandomierzu zaopatruje się wielu kupców zza wschodniej granicy.
Rosja wprowadziła na początku czerwca embargo na import warzyw z Unii Europejskiej w związku z falą zakażeń pałeczką okrężnicy EHEC w Europie. Następnie podczas czerwcowego szczytu UE-Rosja w Niżnym Nowogrodzie Kreml zgodził się na odblokowanie importu warzyw w zamian za unijne gwarancje bezpieczeństwa tych produktów. Jak dotąd strona rosyjska zezwoliła jednak na wznowienie importu warzyw jedynie z Holandii, Belgii, Danii i Hiszpanii. Minister rolnictwa Marek Sawicki zapewniał w tym tygodniu, że Polska spełnia warunki stawiane w porozumieniu zawartym między Unią a Rosją w sprawie zniesienia embarga.
PAP, arb