Polityk Platformy Obywatelskiej oświadczył, że termin publikacji raportu "nie zależy ani od rządu, ani premiera, ani od ministra Millera, ani od ekspertów". - Raport jest przygotowany, jest teraz tłumaczony, możemy tylko trzymać kciuki, żeby został dobrze przetłumaczony i by nie wywołał żadnych emocji po opublikowaniu - powiedział marszałek.
Przygotowany przez kierowaną przez szefa MSWiA komisję ponad 300-stronicowy raport został przekazany premierowi 27 czerwca, 16 dni temu. Rząd twierdzi, że raport jest tłumaczony na angielski i rosyjski. Choć raport jest po polsku, Polacy nie poznają go, dopóki nie skończy się tłumaczenie. Rzecznik rządu Paweł Graś stwierdził w ubiegłym tygodniu, że nie ma problemu z tłumaczeniem raportu, tylko "musimy wziąć pod uwagę to, że to jest bardzo specyficzne słownictwo, bardzo specyficzna problematyka".
zew, PAP