Kaczyński rozsuwa energicznie
W 30-sekundowym filmiku pokazano grupę ludzi stojących przed zamkniętymi szklanymi drzwiami nowoczesnego budynku. Widać też, jak dwóch mężczyzn w garniturach wysiada z limuzyny i wchodzi do budynku bocznymi drzwiami. Wówczas pojawia się Kaczyński, energicznie rozsuwa szklane drzwi i razem ze zgromadzonymi wchodzi do biurowca. Pod koniec spotu pojawia się napis "Premier Jarosław Kaczyński - Czas na odważne decyzje".
Jak podkreślił poseł PiS Mariusz Kamiński, najnowszy spot mówi o "zablokowanych możliwościach i aspiracjach Polaków", którzy chcą się rozwijać i spełniać swoje aspiracje. - Często jednak napotykają na tę mityczną szklaną ścianę, nie mogą się przez nią przebić ze swoimi planami, marzeniami i aspiracjami. Ten spot mówi o tym, że dzięki temu, co zaprezentowaliśmy w naszym programie, Jarosław Kaczyński i PiS chce otworzyć Polakom te drzwi, chce spełniać ich aspiracje, chce pozwolić na to, aby uwolnić energie Polaków, dzięki czemu będziemy mogli rozwijać się jeszcze szybciej i jeszcze sprawniej - zaznaczył Kamiński.
"Informacja, nie kampania"
Politycy PiS podkreślają, że kampania ma charakter informacyjny, a nie wyborczy i że działają w ramach prawa. - My nie robimy nic więcej ponad to, że informujemy Polaków, że mamy program, że mamy plan na rozwój, modernizację Polski - mówił Poręba. Kamiński podkreślił, że w spocie jest "wyraźne odniesienie" do programu wyborczego PiS (na nagraniu przez chwilę widać Kaczyńskiego w otoczeniu bohaterów spotu trzymających program PiS - red.). Kamiński i Poręba podczas konferencji zanotowali po jednym przejęzyczeniu i określili filmik jako "spot wyborczy". - Każdy ma prawo do błędów i przejęzyczeń - tłumaczył swoją pomyłkę Kamiński.
Nowy spot zastąpi klip emitowany od tygodnia w kilku ogólnopolskich telewizjach. Częścią obecnej kampanii PiS są też billboardy ukazujące szefa PiS i podpisane "Premier Jarosław Kaczyński - Czas na odważne decyzje".
zew, PAP