W obronie polskich dziennikarzy

W obronie polskich dziennikarzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Największa organizacja dziennikarska świata jest zaniepokojona działaniami polskiego rządu wobec mediów: sprawą udziałów w "Rz" i projektem ustawy o zawodzie dziennikarza.
"Dziennikarze świata wezwali dziś polskie władze, żeby wycofały się z działań przeciwko właścicielom większościowego udziału w  czołowym dzienniku +Rzeczpospolita+, który jest ich zdaniem polem bitwy w walce o kontrolę redakcyjną między interesami państwowymi a prywatnymi" - głosi środowy komunikat Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy (ang. IFJ) z siedzibą w Brukseli.

"W Polsce narasta kryzys zaufania w stosunku do polityki wobec mediów", ocenia sekretarz generalny obu dziennikarskich organizacji Aidan White. Jego zdaniem, "przypadek +Rzeczpospolitej+ odzwierciedla rozpowszechnione zaniepokojenie, że rząd próbuje wywrzeć niewłaściwy wpływ na media".

Przedstawiciele IFJ dołączą do kolegów z innych międzynarodowych organizacji zawodowych mediów, zbierających się w czwartek w Warszawie, żeby "wyrazić solidarność z dziennikarzami i kierownictwem dziennika (...). Trzem członkom zarządu skonfiskowano paszporty w związku z nieudokumentowanymi zarzutami pogwałcenia przepisów podatkowych" - głosi komunikat.

"Ten przypadek budzi głęboką obawę, że polski rząd zaangażował się w walkę o przejęcie kontroli nad czołowym dziennikiem, równocześnie przygotowując projekty nowych, kontrowersyjnych ustaw, które mogą ograniczyć wolność mediów i dziennikarską niezależność" - oświadczył White.

"IFJ i Europejska Federacja Dziennikarzy ostrzegły również polskie władze, że stoją one w obliczu poważnej konfrontacji ze  środowiskiem mediów w sprawie dwóch projektów ustaw dotyczących mediów audiowizualnych i praw dziennikarskich" - czytamy w  komunikacie.

"Dziennikarze są szczególnie zaniepokojeni zawartością projektu ustawy o zawodzie dziennikarza, która jest według nich potencjalnym zagrożeniem dla wolności prasy. Zastanawiamy się, czy  taka ustawa w ogóle powinna powstać" - czytamy w komunikacie.

IFJ jest największą organizacją dziennikarską na świecie, zrzeszającą łącznie przeszło 500 tysięcy dziennikarzy w ponad 100 krajach. W ostatnich latach interweniowała ona w obronie wolności mediów w Bułgarii, Czechach i na Węgrzech w czasie toczących się w tych krajach sporów o kontrolę nad mediami audiowizualnymi, zwłaszcza nad telewizją.

em, pap