Janusz Korwin-Mikke zgadza się z wypowiedzią Radosława Sikorskiego, który na Twitterze nazwał powstanie warszawskie "tragedią narodową" i zamieścił link do strony, na której zamieszczono krytyczne materiały o powstaniu z 1944 roku. - Sikorski miał oczywiście rację - podkreśla lider Kongresu Nowej Prawicy.
Korwin-Mikkego dziwi fakt, że krytycznie na temat wystąpienia Sikorskiego wypowiedział się prezydent Bronisław Komorowski. Prezydent stwierdził, że wpis Sikorskiego został zamieszczony w sieci "absolutnie nie w porę". - Nie rozumiem dlaczego włącza się w to jego ekscelencja Bronisław Komorowski - przyznaje lider Kongresu Nowej Prawicy. Korwin-Mikke tłumaczy wypowiedź Komorowskiego tym, że prezydent "chce być prezydentem wszystkich Polaków, więc także tym głupich".
TOK FM, arb
TOK FM, arb