Nałęcz: gdyby nie Piłsudski, nie byłoby Polski

Nałęcz: gdyby nie Piłsudski, nie byłoby Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Nałęcz (fot. prezydent.pl) 
- Gdyby nie Piłsudski, nie rozmawialibyśmy o żadnym polskim muzeum, bo Polski mogłoby po prostu nie być - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego ds. historii i dziedzictwa narodowego. Historyk komentuje w ten sposób spór, który wybuchł wokół planów uruchomienia muzeum Józefa Piłsudskiego.
Zdaniem prof. Nałęcza projekt uruchomienia w Sulejówku muzeum poświęconego pamięci Piłsudskiego i wykorzystanie w tym celu willi, w której marszałek mieszkał, jest idealny. Dlatego historyk nie rozumie braku środków finansowych na jego realizację. - Nie są to aż tak duże pieniądze w porównaniu z innymi projektami muzealnymi, które są realizowane - zauważa.

Doradca prezydenta zwraca jednocześnie uwagę, że obecnie wszyscy polscy politycy chcą być kojarzeni z postacią Piłsudskiego. Prof. Nałęcz podkreśla jednak, że osoby stawiające sobie za wzór marszałka powinny unikać zachowań, które mogą być interpretowane jako nieudolne próby kopiowania byłego Naczelnika Państwa. - Współcześni politycy mają jeszcze ten problem, że Piłsudski był przede wszystkim żołnierzem. Ukształtowała go konspiracja i wojna. Dziś doświadczenia polityki są zupełnie inne - tłumaczy historyk.

tch, "Super Express"