- Wydaje się, że poszczególne środowiska polityczne, część przynajmniej z nich podjęła już decyzję o tym, aby weto prezydenckie podtrzymać, a więc uznało racje, które stały za moja decyzją - oświadczył prezydent. Komorowski zapewnił, że "jest w tej chwili wystarczająca większość środowisk politycznych, aby weto podtrzymać".
Prezydent spotkał się wcześniej z szefami wszystkich klubów parlamentarnych, z którymi konsultował kwestię swojego weta do ustawy o Akademii Lotniczej w Dęblinie. Komorowski chciał przekonać swych rozmówców, by weta nie odrzucali.Poparcie dla prezydenckiego weta zapowiedział szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz i lider SLD Grzegorz Napieralski. - Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie głosować za podtrzymaniem weta prezydenta Bronisława Komorowskiego do ustawy o Akademii Lotniczej w Dęblinie - podkreślił Napieralski. - Tak, jak pan prezydent uzasadnia swoją decyzję o wecie, tak też my, ludzie SLD uważamy, że warto dokonać systemowych zmian, jeśli chodzi o szkolnictwo w obrębie obrony narodowej, w obrębie MON i naszej obronności - dodał lider Sojuszu po spotkaniu z Komorowskim.
Napieralski wyjaśnił, że Sojusz jest zdania, iż "trzeba konsolidować, trzeba dokonać pełnej reformy, bardzo głębokiej reformy szkolnictwa wojskowego". - Stąd też w tym duchu rozmowy o szczegółach, rozmowy o konkretach. Doszliśmy do wspólnego wniosku, że warto podjąć wszelki wysiłek, warto podjąć wszelką pracę, aby modernizować armię, ale też modernizować przyszłość naszej armii, a szkolnictwo to przecież przyszłość - tłumaczył szef SLD.
PAP, arb