Czytaj na Wprost24:
Sąd: PiS musi przeprosić PO
Kaczyński: PO jest bezradna, czepia się szczegółów
PO: jeśli PiS kłamie co dwie minuty...
W jego ocenie, kampania wyborcza nie powinna się toczyć w sądach. - To zaczyna przypominać kampanię nie wyborczą, ale sądową - dodał. - Myśleliśmy, że PO i PiS być może pod koniec września skończą w sądach, ale że tak szybko? Jeszcze sierpień się nie skończył. Aż się boję, czy nie skończą w Hadze w Międzynarodowym Trybunale Karnym - ironizował rzecznik Sojuszu. Według Kality, to "nie sąd, ale wyborcy powinni rozstrzygać czy ktoś ma rację czy nie" w sporze między partiami. - Komitety w ostateczności powinny się odwoływać do sądu i to w konkretnych sprawach, a nie w sprawie wrażenia czy Polska się zmienia czy Polska się buduje czy nie - mówił.
Jak powiedział, powinna się odbyć publiczna prezentacja argumentów ze strony PO. - PO mogła wyjść ze swoją broszurą i punkt po punkcie obnażyć krytykę PiS i to byłaby swobodna debata - zauważył rzecznik SLD. - Przed wojną spory rozstrzygano w pojedynkach w oparciu o kodeks Boziewicza, a dzisiaj w oparciu o salę sądowa i Kodeks postępowania cywilnego - dodał.
pap, ps