Migalski: yes, we can!

Migalski: yes, we can!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Migalski (fot. Jan Mehlich/http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Marek_Migalski_01.jpg&filetimestamp=20081211213721) 
9 października przekonamy się czy naprawdę wszystko jest możliwe. Jestem przekonany, że tak się właśnie stanie. Yes, we can! - pisze na blogu eurodeputowany PJN Marek Migalski nawiązując do hasła wyborczego swojej partii "Wszystko jest możliwe".
"Jesteśmy przekonani, że wszystko, co dobre, jest w Polsce możliwe. Możliwe są czyste dworce i punktualne pociągi, możliwe są autostrady budowane na czas i sprawna służba zdrowia. Możliwe też jest tanie i dobrze zarządzane państwo, niższe podatki i sprawne sądownictwo. Możliwe jest także prowadzenie polityki zagranicznej, która nie będzie ciągłym pohukiwaniem na naszych partnerów, ale nie będzie jednocześnie jedynie nadstawianiem im ramienia do poklepywania" - przekonuje polityk.

Migalski przekonuje, że dowodem na to, iż wszystko jest możliwe jest przykład PJN-u. "Przed paroma miesiącami założyliśmy w kilka osób nowe środowisko polityczne. Potem było nas kilkanaścioro, by wreszcie ukonstytuować się w partię polityczną. Nie ominął nas właściwie żaden problem, doświadczyliśmy już prawie wszystkiego – głupich sporów o kody, niepotrzebnych oskarżeń. Popełniliśmy wiele błędów, nasza liderka czmychnęła do naszej politycznej konkurencji, odwrócili się od nas prawie wszyscy publicyści, dziennikarze liderzy opinii. My jednak  trwaliśmy" - podkreśla.

"Miało nas nie być, a jesteśmy. Mieliśmy politycznie nie żyć, a żyjemy. Mieliśmy nie wystartować w wyborach, a startujemy. Mieliśmy przejść do Platformy czy do PiS, a walczymy samodzielnie o naszą podmiotowość. PJN jest dowodem, że wszystko jest możliwe! Jeśli nam się uda, to znaczy, że innym też może się udać" - stwierdza Migalski.

arb