Leszek Miller zaatakował RPP i potwierdził wolę wymuszenia albo zmiany jej polityki kursowej i walutowe, albo dokonania w niej zmian, także personalnych.
W "Sygnałach dnia" Miller o członkach Rady premier mówił: "Powiem otwarcie: te osoby, razem z Leszkiem Balcerowiczem, realizują tamten program, który został odrzucony przez społeczeństwo".
Tłumacząc, czemu chce zwołania przez prezydenta Kwaśniewskiego Rady Gabinetowej przypominał jednak, że właśnie prezydent ma w RPP troje przedstawicieli i rekomendował także szefa NBP na to stanowisko. "Stąd możliwości oddziaływania Aleksandra Kwaśniewskiego na politykę Rady są większe, niż możliwości rządu" - uważa premier.
les, pap
Tłumacząc, czemu chce zwołania przez prezydenta Kwaśniewskiego Rady Gabinetowej przypominał jednak, że właśnie prezydent ma w RPP troje przedstawicieli i rekomendował także szefa NBP na to stanowisko. "Stąd możliwości oddziaływania Aleksandra Kwaśniewskiego na politykę Rady są większe, niż możliwości rządu" - uważa premier.
les, pap