Miller: żeby Polska była jak Hong-Kong

Miller: żeby Polska była jak Hong-Kong

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Trudno byłoby szukać polityków równie kompetentnych, znających politykę we wszystkich jej przekrojach, osoby o takich zasługach dla Rzeczpospolitej - mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski o byłym premierze Leszku Miller, kandydującym do Sejmu z listy SLD.
Kwaśniewski oficjalnie udzielił poparcia Millerowi w  tegorocznych wyborach parlamentarnych. Kwaśniewski na wspólnej konferencji prasowej z Millerem, otwierającym listę Sojuszu w okręgu gdyńsko-słupskim, przypomniał, że to były premier prowadził ostatnią fazę negocjacji, które określiły wejście Polski do UE i naszą pozycję w Unii.

Kwaśniewski zachwala Millera...

- Do dzisiaj jest to niedoceniany fakt, jak trudny był to etap, jak wiele raf trzeba było pokonać, jakim wielkim kunsztem politycznym trzeba było się wykazać, jak trzeba było umiejętnie budować pozycję Polski, przedstawiać naszą argumentację, często odbijając się od muru niechęci, niezrozumienia - podkreślił Kwaśniewski. - Jestem w 100 procentach pewien, że będzie wybijającym się parlamentarzystą, kiedy ten mandat zostanie mu powierzony - oświadczył.

...Miller Kwaśniewskiego

- Aleksander Kwaśniewski zna mnie na wylot, więc skoro powiedział tyle ciepłych słów, to naprawdę się przyjaźnimy i bardzo się cieszę, że  dzisiaj możemy gościć wielkiego prezydenta wielkiego kraju - powiedział z kolei Miller. Jak ocenił, 10 lat prezydentury Kwaśniewskiego "to wspaniały okres polskiej transformacji". - Okres trudnych decyzji, takich decyzji, które przeszły do historii i nikt, nawet gdyby chciał już ich nie wymaże -  powiedział.

Millerowi marzy się Hong Kong

- Wielka przeszłość za nami, żyjemy w teraźniejszości i musimy myśleć o  wielkiej przyszłości - zaznaczył. Zdaniem byłego premiera polskie wybrzeże to "pasmo nie do końca wykorzystanych możliwości". - Z Aleksandrem marzy nam się, aby wzorem wielkich portów Hongkongu czy tutaj bliżej Hamburga, Polska z powrotem obróciła się twarzą do  morza, żeby nasze porty tętniły życiem, żeby przede wszystkim drogi prowadzące od nich w głąb kraju, były drogami umożliwiającymi szybki transport - powiedział.

"Gdyby przyszło nam rządzić..."

Kwaśniewski przekonywał też, że lewica dzisiaj w wielu kwestiach ma  "interesujące recepty na sytuację w Polsce i gdyby przyszło jej rządzić czy współrządzić, to będzie bardzo kompetentnym partnerem, czy  kompetentnym uczestnikiem rządzenia w naszym kraju". - Polska potrzebuje SLD. Byłoby bardzo źle, gdyby nasza demokracja, o którą walczyliśmy i którą praktykujemy, została zredukowana do dwóch prawicowych partii - do PiS-u i do Platformy Obywatelskiej - powiedział.

zew, PAP