Mail z oświadczeniem Kempy wysłano z czeskiego serwera

Mail z oświadczeniem Kempy wysłano z czeskiego serwera

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Kempa, fot. Wprost 
Serwera z Czech użyto do wysłania maila z nieprawdziwą informacją o rezygnacji posłanki PiS Beaty Kempy ze startu w wyborach parlamentarnych - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, Sławomir Mielniczuk. Śledztwo w sprawie oszustwa komputerowego prowadzi od wtorku Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód.
Mielniczuk dodał, że trwa jeszcze ustalanie adresu IP komputera, z którego w poniedziałek przesyłano informację do mediów. Podkreślił, że prokuratura i policją będą starały się uzyskać dane IP jak najszybciej.

Kielecka prokuratura prowadzi czynności pod kątem art. 287 par. 1 Kodeksu karnego, zgodnie z którym: "kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przesyłanie informacji lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis na komputerowym nośniku informacji, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski mówił, że w śledztwo dotyczące rzekomego oświadczenia szefowej świętokrzyskiego PiS włączy się wydział do walki z cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji. Beata Kempa zawiadomienie ws. fałszywego oświadczenia złożyła na policję w poniedziałek, wtedy też złożyła wyjaśnienia.

pap, ps