Kiedy PiS wygra wybory, wrócę by zostać prokuratorem generalnym i ministrem sprawiedliwości - powiedział Zbigniew Ziobro w Kontrwywiadzie RMF FM.
Ziobro powiedział, że gdyby po wyborach PiS miał rządzić, niewykluczone, że wróciłby do kraju. - To wszystko zależy - odparł. - Zawsze wrócę do Polski bez chwili wahania, jeśli miałbym w perspektywie mieć wpływ na funkcjonowanie polskiej prokuratury - dodał. Na pytanie, czy Zbigniew Ziobro ministrem sprawiedliwości po wyborach, to jest realny scenariusz, europoseł PiS powiedział: - To jeszcze Prokuratorem Generalnym, jeśli pan redaktor mi taką propozycję składa.
Na sugestię, że wymagałoby to połączenia obu stanowisk, Ziobro odparł, że PiS chce wygrać tak, by móc zmieniać Polskę na lepsze. - Oczywiście, uważam, że przywrócenie wiary w wymiar sprawiedliwości i bezpieczeństwo w Polsce, to jest wielkie zadanie, które warto dokończyć. Zostało ono przerwane i niestety w Polsce znowu dzieje się niedobrze, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polaków i funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Jest wiele smutnych informacji na ten temat. Moglibyśmy o tym długo mówić - stwierdził Ziobro.
rmf fm, ps