Armand Ryfiński, kandydat do Sejmu z okręgu radomskiego zapowiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej, że Ruch Palikota "będzie patrzeć władzy na ręce". Podkreślił, że do Ruchu cały czas wpływają informacje związane z nieprawidłowościami w polskiej polityce. - W tej chwili jest to lawina informacji - podkreślił.
- "Banda czworga" (PO, PiS, SLD, PSL - red.) utrzymuje status quo. Partie mają wzajemnie się kompromitujące materiały, ale nie chcą ich ujawniać. PiS ma informacje kompromitujące PO, a PO ma informacje kompromitujące PiS. Dlatego niestety my musimy interweniować, by ten beton polityczny zacząć kruszyć - oznajmił Ryfiński.
Jak oświadczył Artur Dębski, numer jeden w okręgu podwarszawskim na liście Ruchu, powstanie PaliLeaks to "przełomowy moment". Zapowiedział, że Ruch publikować będzie jedynie sprawdzone informacje, dotyczące nie tylko zaniedbań urzędniczych i korupcji, ale również spraw związanych z Kościołem.
zew, PAP