– Prowadziłem z Palikotem rozmowy o współpracy, ale on złamał naszą umowę – mówi w Kontrwywiadzie RMF FM Ryszard Kalisz.
– Postawiłem trzy warunki: że wszystko ustalamy wspólnie, że ta partia to nie będzie ,,one man show" i że w nazwie nie będzie nazwiska Palikota. On złamał umowę, okazało się że jest politycznym singlem i tworzy ruch poparcia siebie samego – powiedział Ryszard Kalisz.
Poseł nie żałuje jednak decyzji i zapewnia, że "kampania SLD pójdzie jeszcze dobrze". – Obserwuję nastrój, wynik będzie dobry ale, jak każda partia, po wyborach przeprowadzimy analizę wyniku – odpowiedział na pytanie o odpowiedzialność Napieralskiego i ewentualne rozliczenia.
Czy jednak Kalisz nie ma żalu, że nie ma go w gabinecie cieni SLD? – Nie wstaję rano i nie myślę o tym, jak bardzo chciałbym zostać ministrem. Ministrem byłem już trzy razy, teraz chcę pomagać ludziom – twierdzi Polityk i dodaje: – Nie znam nazwiska kandydata SLD na szefa resortu finansów, ale na pewno będzie to człowiek wybitny.
Poseł nie żałuje jednak decyzji i zapewnia, że "kampania SLD pójdzie jeszcze dobrze". – Obserwuję nastrój, wynik będzie dobry ale, jak każda partia, po wyborach przeprowadzimy analizę wyniku – odpowiedział na pytanie o odpowiedzialność Napieralskiego i ewentualne rozliczenia.
Czy jednak Kalisz nie ma żalu, że nie ma go w gabinecie cieni SLD? – Nie wstaję rano i nie myślę o tym, jak bardzo chciałbym zostać ministrem. Ministrem byłem już trzy razy, teraz chcę pomagać ludziom – twierdzi Polityk i dodaje: – Nie znam nazwiska kandydata SLD na szefa resortu finansów, ale na pewno będzie to człowiek wybitny.
rmf fm, ps