Zdaniem lidera ludowców nie można stosować takich samych regulacji do wszystkich imprez masowych. - Potrzebne byłyby bardziej elastyczne rozwiązania - dodał. - Tam, gdzie nastroje są pogodne, gdzie nie ma tej agresji, nie powinno być takich sztywnych przepisów i rygorów - swego rodzaju kagańca, który często utrudnia, czy wręcz uniemożliwia ludziom zwyczajne, pogodne spotkania - zaznaczył polityk.
Pawlak zwrócił uwagę, że są takie dyscypliny sportowe, jak na przykład siatkówka czy żużel, które nie wymagają żadnych regulacji. - Tam ludzie się po prostu dobrze bawią - podkreślił lider PSL. - Myślę, że to nie jest tylko sprawa takich policyjnych rygorów, ale przede wszystkim tworzenia nowego klimatu na stadionach i nowych rozwiązań, takich gdzie kibice mogą mieć większy wpływ na tego typu rozwiązania - dodał.
Prezydent 22 września podpisał nowelę ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Zgodnie z nowelą podczas tego typu spotkań, także na Euro 2012, będzie można sprzedawać i pić napoje zawierające do 3,5 proc. alkoholu. Nowelizacja wprowadza także m.in. elektroniczny monitoring chuliganów stadionowych, a także tryb rozprawy odmiejscowionej, umożliwiającej sądzenie osoby bezpośrednio na stadionie, w salach wyposażonych w sprzęt umożliwiający połączenie z sędzią przebywającym w tym momencie w sali rozpraw.PAP, arb