- Jeśli chodzi o drogę ku Grecji, to naprawdę lepszego specjalisty w tej chwili w Polsce niż minister Jacek Rostowski wspierany, trenowany - można powiedzieć - przez premiera Donalda Tuska, nie ma, naprawdę są najlepsi pod tym względem - ocenił Jarosław Kaczyński. Wcześniej minister finansów wyliczył, że realizacja wyborczych obietnic PiS-u kosztowałaby Polskę 100 miliardów złotych w ciągu czterech lat. - Prezes Jarosław Kaczyński - gdyby doszedł do władzy - to miałby zamiar wywiesić flagę grecką w Polsce - przekonywał Rostowski.
- Mamy zawodnika Rostowskiego i trenera Tuska - komentował słowa ministra finansów szef PiS. Kaczyński dodał, że przypomina sobie wystąpienie premiera przed mapą, na której były "takie dwie zielone wyspy - Polska i Grecja" jako kraje, które uzyskały w roku 2009 wzrost PKB.
PO: PiS chce nam zafundować Grecję. Ich obietnice kosztowałyby 100 miliardów złotych
PAP, arb