Kaczyński: nie zasłaniam żadnego polityka PiS. Wszyscy jeżdżą po kraju

Kaczyński: nie zasłaniam żadnego polityka PiS. Wszyscy jeżdżą po kraju

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Jarosław Kaczyński poproszony o podsumowanie kampanii wyborczej powiedział, że to jeszcze przedwczesne, ponieważ kampania się jeszcze nie zakończyła. - Jest jeszcze przed końcem i nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Nie chwalmy, czyli nie oceniajmy, pytanie jest troszkę przedwczesne - podkreślił.

Zdaniem Kaczyńskiego tegoroczna kampania jest "taka jak inne, na szczęście stosunkowo spokojna". Zaznaczył jednocześnie, że jest ona "tylko stosunkowo spokojna". - Padają często słowa, które padać nie powinny, no i w ofensywie jest tego rodzaju ruch polityczny, który nie powinien istnieć na scenie - jeszcze raz posłużę się tym słowem - państwa cywilizowanego. Wiadomo, o kim w tej chwili mówię. I to jest skrajnie niepokojące - przekonywał Kaczyński.

Prezes PiS nie zgodził się z sugestią dziennikarza, że kampania przypomina prezydencką, ponieważ widać jedynie liderów partii. - Nie zauważyłem, żeby znani politycy, o znanych twarzach, z mojej partii, byli jakoś ograniczani - podkreślił. Jego zdaniem, politycy PiS, np. europarlamentarzyści, "krążą po kraju". Dowodził, że ci, którzy startują w wyborach, koncentrują się na swoich okręgach wyborczych, ale też są w sztabie wyborczym partii i uczestniczą w kampanii ogólnokrajowej, występują w programach telewizyjnych. - Nie mam wrażenia, abym próbował kogoś zasłonić - przekonywał prezes PiS.

PAP, arb