O "operacji paprykarze" napisała "Rzeczpospolita". Według gazety CBA sprawdza, czy plantatorzy nie zawyżyli strat, by wyłudzić odszkodowania od państwa. O plantatorach z tzw. zagłębia paprykowego, którym w lipcu wichura zniszczała uprawy, zrobiło się głośno dzięki Stanisławowi Kowalczykowi, który zadał premierowi wykorzystane potem w kampanii wyborczej pytanie: "jak żyć?".
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa otrzymała 327 podania o odszkodowania na kwotę 24 mln zł. Według rozmówcy, na którego powołuje się gazeta "w tych wnioskach niektórzy rolnicy bardzo, nawet kilkunastokrotnie, zawyżali ilość zniszczonych tuneli papryki". - Zobligowane do tego komisje oceniające szkody nie weryfikowały tych informacji, tak więc Skarb Państwa może ponieść ogromne straty - mówi jedna z osób, które powiadomiły CBA o całym procederze.
PAP, arb