- W tym roku po raz pierwszy na dożynkach były reprezentowane wszystkie województwa. To napawa optymizmem i pokazuje, że ta idea jest żywa i że ona zyskuje akceptację. Mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się w niemniejszym gronie i że będą dobre zbiory - stwierdziła żona prezydenta.
Decyzją prezydenta Bronisława Komorowskiego w Pałacu wręczono ordery członkom zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych m.in. za "wybitne zasługi" dla rozwoju rolnictwa i promowanie oraz upowszechnianie twórczości ludowej. Uhonorowany został m.in. prezes KRIR Wiktor Szmulewicz.
Dożynki Prezydenckie w Spale organizował w latach 1927-1938 prezydent Ignacy Mościcki. Po 62 latach, w 2000 roku reaktywował tę tradycję prezydent Aleksander Kwaśniewski. W latach 2006-2008 dożynki w Spale miały charakter regionalny. W 2009 roku powrócił do nich Lech Kaczyński. Bronisław Komorowski jest czwartym prezydentem, który przyjechał do Spały.
zew, PAP