Sąd orzekł wobec kłamcy lustracyjnego pięcioletnią utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach samorządowych. Sąd Apelacyjny w Poznaniu utrzymał w mocy orzeczenie wydane przez sąd I instancji.
Jak poinformował rzecznik wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube, zgodnie z postanowieniami ustawy lustracyjnej, prawomocne orzeczenie sądu, stwierdzające złożenie nieprawdziwego oświadczenia lustracyjnego, traktuje się jako obligatoryjną przesłankę pozbawienia tej osoby pełnionej przez nią funkcji publicznej.
- Według ustawy, wygaśnięcie mandatu wójta z powodu utraty prawa wybieralności stwierdza rada gminy w drodze uchwały, najpóźniej po upływie miesiąca od dnia wystąpienia przyczyny wygaśnięcia mandatu. Rada Miasta w Okonku wbrew powyższemu obowiązkowi nie podjęła stosownej uchwały – powiedział Stube.
Wojewoda - zanim podjął decyzję w sprawie Jasiłka - wezwał radę miejską w Okonku do uchwały o wygaszeniu mandatu burmistrza. Zarządzenie zastępcze może być zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.
zew, PAP