Według ministra, walka z cybernetycznymi zagrożeniami wymaga międzynarodowych działań. - Zagrożenia cybernetyczne rosną, a nie maleją. Kolejne kraje powołują instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo w sieci, (dzieje się tak) także u nas i to zarówno w sferze cywilnej, jak i wojskowej. Myślę, że dla wszystkich jest jasne, że żaden kraj we własnym zakresie nie poradzi sobie z zagrożeniami - powiedział Sikorski.
W Londynie odbędzie się organizowana przez brytyjski MSZ międzynarodowa konferencja cybernetyczna. Oprócz Sikorskiego, udział zapowiedzieli m.in. sekretarz stanu USA Hillary Clinton, założyciel Wikipedii Jimmy Wales oraz prezydent Estonii Toomas Ilves, którego kraj był ofiarą cybernetycznego ataku na dużą skalę. Propozycje zgłoszone na konferencji mają stać się podstawą do stworzenia Agendy Londyńskiej - dokumentu, który ma wpłynąć na prace nad tworzeniem międzynarodowych uregulowań prawnych w dziedzinie bezpieczeństwa cybernetycznego.
zew, PAP