Jak mówił na środowej konferencji prasowej w Poznaniu szef klubu SLD Leszek Miller, jeszcze za wcześnie, by mówić kto zostanie kandydatem Sojuszu na wicemarszałka. - W poniedziałek spotka się klub parlamentarny SLD i wtedy zapadną decyzje - poinformował Miller. Były premier nie chciał jednak powiedzieć, czy sam rekomenduje jakiegoś kandydata. - Nie są jeszcze znane nazwiska wszystkich kandydatów, dopiero wtedy podejmę decyzję w tej sprawie - zaznaczył. Z informacji PAP wynika, że największe szanse na objęcie funkcji wicemarszałka w zbliżającej się kadencji Sejmu ma m.in. była minister edukacji i wieloletnia posłanka SLD Krystyna Łybacka. Były premier pytany przez PAP o szanse Łybackiej na to, by otrzymać rekomendację klubu, ocenił, że są one "duże". Sama Łybacka przyznała, że posłowie Sojuszu zwracali się do niej z taką propozycją, jednak zaznaczyła, że decyzję w tej sprawie podejmie klub SLD.
Politycy SLD w nieoficjalnych rozmowach wskazują też nazwisko Wenderlicha, który zasiadał w prezydium Sejmu kończącej się kadencji. - Myślę, że Jurek Wenderlich ma największe szanse - ocenił jeden z posłów Sojuszu. Sam Wenderlich nie chciał rozmawiać w środę na temat swoich szans na utrzymanie funkcji wicemarszałka Sejmu. Politycy Sojuszu zgodnie podkreślają, że chcieliby, aby kandydat na to stanowisko uzyskał poparcie całego klubu. - Niedobrze by się stało, gdyby znów - tak, jak przy wyborze przewodniczącego klubu - było dwóch kandydatów i któryś z nich wygrał większością jednego, czy dwóch głosów - ocenił poseł SLD.
Dwa tygodnie temu Miller w wyborach na szefa klubu większością trzech głosów (14 do 11) pokonał Ryszarda Kalisza. Swemu kontrkandydatowi zaproponował funkcję wiceprzewodniczącego; Kalisz propozycję przyjął. W prezydium klubu znaleźli się też: Łybacka, Leszek Aleksandrzak i Ryszard Zbrzyzny (sekretarz klubu). We wtorek, 8 listopada na pierwszych posiedzeniach zbiorą się obie izby parlamentu: Sejm i Senat. Nowi parlamentarzyści złożą ślubowanie. Izby wybiorą też swoich marszałków i wicemarszałków. Premier Donald Tusk poda formalnie swój rząd do dymisji. 8 listopada rozpocznie się VII kadencja Sejmu i VIII Senatu.
pap, ps