"Dwie patriotyczne manifestacje na ulicach Warszawy (...) Wczoraj na ulicach Warszawy po stronie patriotycznej było kilkanaście tysięcy ludzi. W kwietniu pięć razy więcej: 80 tysięcy! Teraz były zadymy, wtedy ani jednego aktu agresji, żadnej przemocy, żadnego starcia z policjantami, spokój i żelazna dyscyplina" - porównuje europoseł.
Czarnecki przypomina, że "10 kwietnia faktycznym współorganizatorem demonstracji >smoleńskiej< było Prawo i Sprawiedliwość. Jarosław Kaczyński przemawiał wtedy dwukrotnie na Krakowskim Przedmieściu". - Zapanowanie nad 80-tysięcznym tłumem łatwe nie jest, ale PiS i kluby "Gazety Polskiej" potrafił to zrobić. Wtedy Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że można demonstrować patriotycznie i pokojowo - pisze polityk.
Na koniec Czarnecki dodaje, że "na PiS-ie powinni wzorować się wszyscy, którzy chcą ulice Warszawy uczynić biało-czerwonymi".
ps