W Prawie i Sprawiedliwości trwa rozłam. Europosłowie Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski i Tadeusz Cymański krytykowali wynik wyborczy partii, nawołując do zmian w PiS. Zostali wyrzuceni z partii. W odpowiedzi 16 posłów PiS założyło własny klub parlamentarny Solidarna Polska. Ponieważ złamali statut PiS, zostali usunięci z partii.
Komentując te wydarzenia Jakubiak oświadczyła, że we wszystkich załamaniach, odejściach i nieudanych powrotach do PiS upatruje "czegoś, co będzie jakąś naprawą". W Polsce - według Jakubiak znanej z przywiązania do demokracji - potrzebna jest "gra wewnątrz partii". - Ani w PiS, ani w PO tego nie ma - krytykowała była posłanka.
Elżbieta Jakubiak oceniła, że Ziobro nie miał szans, by w 2010 r. zostać prezydentem, a jego obecne "wyjście z PiS" jest spóźnione. Według polityk PJN, los ziobrystów jest przesądzony i nikt nie wierzy w ich powrót do PiS. Zdaniem Jakubiak, Ziobro nie ma potencjału, "który udźwignąłby polską prawicę".
zew, TVN24