Mularczyk: plany rządu to złe propozycje dla Polski

Mularczyk: plany rządu to złe propozycje dla Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Arkadiusz Mularczyk, fot. Wprost 
Solidarna Polska twierdzi, że propozycje premiera przedstawione w sejmowym expose sprowadzają się do tego, że Polacy będą w przyszłości pracowali "dłużej, ciężej i za mniejsze pieniądze". - Będziemy głosować przeciwko tym zmianom - powiedział szef klubu Arkadiusz Mularczyk.
Zapowiedział, że klub Solidarna Polska będzie robił wszystko, by koszty kryzysu nie spadły na polskie rodziny. - Jesteśmy zdecydowanie przeciwni zaciskaniu pasa na polskim społeczeństwie. Jesteśmy przeciwko wszystkim propozycjom reform, które dotyczą polskich rodzin i społeczeństwa -  podkreślił Mularczyk. Zwrócił uwagę, że "premier nic nie mówi o opodatkowaniu sklepów wielkopowierzchniowych, które w Polsce kwitną jak grzyby po deszczu, nie  mówi o podwyżce podatków dla korporacji finansowych i banków, ale mówi o  zaciskaniu pasa przez społeczeństwo".

- Jesteśmy zdecydowanie przeciwni tym wszystkim reformom, które proponuje Donald Tusk. Myślę, że gdyby Polacy wiedzieli o tym, co  premier szykuje społeczeństwu, nie dostałby takiego poparcia w ostatnich wyborach. Będziemy głosować przeciwko tym wszystkim reformom, które proponuje premier -  oświadczył Mularczyk.

Odnosząc się do zapowiedzi zmian w systemie emerytalnym dla osób wstępujących w 2012 r. do służb mundurowych (prawo do emerytury po 25 latach służby i  osiągnięciu 55. roku życia), Mularczyk podkreślił, że jego klub będzie temu zdecydowanie przeciwny. - Jesteśmy za tym, żeby służby mundurowe usprawniać, modernizować, stwarzać lepsze mechanizmy funkcjonowania, a nie tylko podwyższać wynagrodzenia o 300 zł - powiedział Mularczyk. Premier zapowiedział ok. 300 zł podwyżki w lipcu 2012 r. dla policjantów i  żołnierzy.

pap, ps